piątek, 25 lutego 2011

Co się ze mną dzieje..

Obudziłam się, odsłoniłam roletę i spojrzałam przez okno. Ludzie! Normalnie mam dobry humor i nie wiem czemu : O
Dawno już się tak nie czułam. Hm.. w zasadzie to dawno nic już nie czułam. Ale nie wracajmy do tego, tylko cieszmy się tym co jest. Nie chcę uzywać mocnych słów i od razu pisać "znalazłam sens życia!!!!!" *z pewną nieśmiałością sięgnęła po kolejnego orzeszka... mmm...* ale naprawdę czuję się jak dawno się nie czułam. Ale ja głupoty pisze haha. No w każdym razie to tylko taki szybki post rano [czyt. za pięć 11], zaraz po przebudzeniu :) Potem pewnie napiszę coś więcej. Lecę po więcej orzeszków. Na razie :D





Ten post jest pewnie nie składny jak moja mowa po pijaku, ale pisze to na świeżo, więc przynajmniej będzie bardziej autentyczny.

1 komentarz: