poniedziałek, 21 lutego 2011

Panna nikt

Jeśli to czytacie, tzn, że autorka tego bloga wykasowała poprzednią zawartość tego posta, ponieważ stwierdziła, że to co pisze nie ma najmniejszego sensu, ponieważ jest nikim i nikt tego nie zrozumie.


...

Znowu skasowała.

..

Ok. No to może zanim zacznę traktować tego bloga jak osobistego terapeutę wystartuje z banałami. Chciałabym pisać jak ci wszyscy ludzie, których blogi od czasu do czasu przeglądam.. Tak jakbym pieprzyła od rzeczy. Może z czasem się to zmieni, może nie. W każdym bądź razie hello everybody, welcome to my blog number 1. Today is 21st of July 2011 and this day really sucked. Będę tak chyba rozpoczynała każdy wpis. Więc jak już zauważyliście jestem pesymistką. No cóż.. bywa. Raczej nie będzie to blog opisujący każdy mój dzień, bo nie chcecie chyba czytać czegoś w stylu "byłam w kiblu, umyłam ręce..." Czy nie? No chyba, że zdarzy się coś naprawdę godnego opisania. Będę tu umieszczać to co mi się nawinie pod rękę. Pisać będę o muzyce, filmach, czasem o sobie i swoich wywodach pseudo filozoficznych. Czas pokaże. Myślę, że nie ma co tu się opisywać i pisać eseje na samym początku, co by Was odstraszyć po pierwszym wpisie. Jeśli tylko nie zawieszę działalności tego bloga [po raz - i tutaj liczba 6-cio cyfrowa], to będziecie mnie poznawać z każdym kolejnym postem. Powoli. No myślę, że bedzie tego jak na początek.
Do przeczytania. [I think so..]

5 komentarzy:

  1. Z chęcią napisałabym "wytrwałości" po pokemonowemu, ale coż, nie umiem. Dlatego po prostu skrobnę: wytrwałości w prowadzeniu bloga.

    Twoja seksi dupa, K.

    OdpowiedzUsuń
  2. pisz po ludzku, a nie po obrazkowemu <3

    skobs

    OdpowiedzUsuń
  3. to znaczy wstawiaj na bloga LITERKI a nie DOMKI, PALMY, KÓŁKA, PTASZKI, PLAŻE I SAMOCHODY <3
    hehehehehhe

    o nie o nie o nie o nie, czemciu jesteś pesymistką? :c

    OdpowiedzUsuń
  4. no twój tekst na blogu XD to same obrazki XD

    OdpowiedzUsuń