sobota, 26 lutego 2011

Myslałam, że on istnieje naprawdę. A to tylko legenda.

Dzisiaj przygotujcie się na prawdziwą jazdę bez trzymanki ! [ew. jedną ręką..] Postanowiłam, że podzielę się z Wami moją opinią na temat arcydzieła naszej epoki, filmu sprawiającego, że następny dzień nie będzie już taki sam. Mowa tutaj o dosyć starym, bo wydanym jakieś 4 lata temu, ale jakże wciąż aktualnym dziele chłopaków z GIT produkcji pt. "Sarnie żniwo, czyli pokusa statuetkowego szlaku".
Tytułem wstępu dla tych, którzy nie wiedzą co to GIT produkcja [są tacy ?..] :
Jej założycielem jest Bartosz Walaszek. Jest to twórca m.in. Kapitana Bomby, Pieska Leszka, Generała Italii, itd. Generalnie wszystkie bajki, które możecie obejrzeć na 4funtv lub w internecie pod hasłem "kartony" to jego dzieła. Ale jest współtwórcą nie tylko animowanych bajek, lecz także filmów aktorskich! Spod jego skrzydeł wyszły "Wściekłe pięści węża" i wspomniane wcześniej "Sarnie Żniwo", o którym zaraz napiszę więcej.
To tyle jeśli chodzi o wprowadzenie. Przejdźmy do meritum. Głównymi bohaterami jest Pan Błażej i Andrzej. Walczą oni o zdobycie tytułowego "statuetkowego szlaku" , dzięki któremu będą mogli sprawować władzę nad statuetkami dostarczanymi im przez kurierów:
Wszystko zaczęło się od tego, kiedy dostarczone przez kuriera dla Andrzeja statuetki przejął Sebek wraz z jego chłopakami. Andrzej udał się więc do Pana Błażeja i opowiedział o całym zajściu, dowiadując się, że Sebek, to syn Pana Błażeja. Wtedy też skończyli wspólne interesy i zaczęli wojnę. Oczywiście nie walczą sami ze sobą. Posługują się swoimi "prawymi rękami" , czyli np. Tytanowym Januszem czy też Molibdenowym Mateuszem ! W filmie pojawia się naprawdę spora liczba bohaterów i scen zapierających dech w piersiach! Najbardziej chyba zapadła wszystkim scena pościgu, która niewątpliwie jest majstersztykiem w dziedzinie kinematografii.
W końcu po wielu bitwach Pan Błażej doszedł do wniosku, że zginęło już zbyt wiele ludzi i postanawia przeprosić Andrzeja. Kiedy już pogodzeni jadą zobaczyć nielegalną rozlewnię Pana Błażeja okazuje się, że ktoś majstrował przy hamulcach jego auta, toteż rozbijają się. Okazuje się, że sprawcą wypadku był Sebek żądny zemsty po tym, jak jego ojciec usunął go ze stanowiska prawej ręki na stanowisko lewej ręki, ponieważ na tym pierwszym zatrudnił teraz Tytanowego Janusza. Ostatecznie Sebek długo nie pocieszył się statuetkami, ponieważ został zabity. No cóż dosyć pogmatwana sprawa, ale to tylko dowód na to jakimi krętymi ścieżkami poruszają się geniusze! Jak już wcześniej wspomniałam jest to arcydzieło na miarę światową, więc jeśli do tej pory nie obejrzeliście jeszcze tego filmu, zróbcie to jak najszybciej!
To tyle na dzisiaj. Serdecznie dziękuję za przeczytanie !


p.s. zamieszczone na stronie obrazki są kadrami z filmu, znalezionymi na stronie www.gitprodukcja.pl i należą do ich autorów.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz